Szczypta różu... czyli jak zauroczy Cafe Szpilka :)

Przepis na idealne jesienne popołudnie?

- 1 przyjaciółka, która wpada w odwiedziny do Poznania
- 1 przyjaciółka, która robi śliczne zdjęcia
- 45 minut spaceru
- 1 dobrze podjęta decyzja
- 3 pyszne wytrawne dania
- filiżanka aromatycznej kawy z mlekiem
- całe opakowanie słodkiego i uroczego wystroju
- szczypta różowego koloru :) 

Całość dobrze zmieszać, i gotowe! Serwować jak najczęściej! 

Każdy, kto spędził w Poznaniu trochę czasu, z pewnością kojarzy ulicę Żydowską z kulinarną aleją gwiazd. Przynajmniej połowę z tutejszych kamieniczek zajmują wyjątkowe i niepowtarzalne knajpki, kawiarenki czy restauracyjki. Dzisiaj przedstawiamy jedną z nich - Cafe Szpilka, która zdecydowanie należy do najsłodszych i najbardziej uroczych miejsc w okolicy!




Jasne, różowo-białe wnętrza, wygodne poduszki, szklane lampioniki i kolorowe światełka. Ta łagodna mieszanka uspokaja, tworzy romantyczne tło do słodkiej randki i idealnie wpisuje się w spotkania z przyjaciółkami. Już samo przebywanie w kawiarni (lub jej ogródku) jest przyjemnością... ale i w przypadku Cafe Szpilka, apetyt rośnie w miarę jedzenia. 

 



Cafe Szpilka uraczyła nas samymi pysznościami. Gorący, aromatyczny, gęsty i delikatny krem porowo-serowy podany z paluchem z ciasta francuskiego (8zł) zaspokoił mniejszy głód. Spaghetti aglio olio e peperoncino (14zł) to idealna propozycja na lunch, ale dla tych, którym niestraszne ostre smaki. Pasta ugotowana al dente, zmieszana z dobrej jakości składnikami w doskonałych proporcjach, prezentowała się na talerzu bardzo apetycznie. W Szpilce serwuje się także ciabatty, sałatki ( ciekawe połączenia smaków) i zdrowe przysmaki z serii 'Szpilka na Diecie'. Ci, którzy nie liczą kalorii, koniecznie muszą się skusić na pyszne ciasto z karmelem i bananami. Tym razem co prawda nie skusiłyśmy się na deser, ale na podjęcie tej decyzji trzeba było sporo czasu, ciastom w Szpilce ciężko się oprzeć!



Cafe Szpilka oferuje swoim miłośnikom coś więcej poza wybornym smakiem i przyjemnym wystrojem. We wtorki, przy filiżance dobrej kawy lub herbaty, poćwiczycie tu języki obce z native speakerami (jutro węgierski!). 27 października w ogródku kawiarenki odbędzie się wyprzedaż garażowa - niepowtarzalna okazja do sprzedaży i zakupu mniej lub bardziej potrzebnych rzeczy. Zgłoszenia do udziału w akcji można składać do 23 października! 

Ciekawe inicjatywy, niesamowite zapachy i smaki, różowa aura i urocze wnętrze, a przede wszystkim najlepsi przyjaciele...:) Uśmiech w Cafe Szpilka od razu pojawia się na twarzy!



miętę do Cafe Szpilka poczuła Iga

***
ul. Żydowska 28

***






8 komentarzy:

Unknown pisze...

czyli następna relacja będzie już z deserem? ;)

Anonimowy pisze...

bardzo klimatyczne miejsce, niestety jakoś nigdy nie trafiłam tam w cieplejsze dni, jest co nadrabiać w kwestii ogródka :)

fhyc pisze...

Nastepnym razem same ciachaaa <3

Unknown pisze...

Koniecznie :)

Unknown pisze...

Polecamy wykorzystać ostatnie ciepłe dni jesieni i wypić kawę na ogródku! A może wymieniada garażowa 27 października? :)

Anonimowy pisze...

Ciacha i zupaaaa!!!!!!! <3

FitBzik pisze...

Estetyka podawania potraw robi wrażenie.

Unknown pisze...

Dokładnie! I pasuje do idealnego wystroju :)

Zobacz również...